Rządowy nakaz „prania mózgów” obejmuje systematyczne tortury, mające doprowadzić praktykujących Falun Gong do wyrzeczenia się swojej wiary.
32-letnia kobieta, Zhu Xia płacze i śmieje się na przemian. Często też wpada w szaleńczy amok, waląc pięściami w drzawi i okna.
Nie kontroluje swoich potrzeb fizjologicznych, często miewa halucynacje, wymachując rękoma, jakby opędzała się przed niewidzialnymi wrogimi siłami, chcącymi ją atakować.
Często nocą, Zhu zarzuca ramię na głowę, jakby w obronie przed uderzeniem, krzycząc w rozpaczy „zamierzasz mnie zgwałcić?”
Ściąga z siebie prześcieradło i kołdrę, kładąc się jedynie na włóknistym materacu.
Często krzyczy: „wy potworni ludzie”, by następnie w bezsilnym załamaniu cicho wyszeptać: „już dłużej nie mogę wytrzymać”.
To już nie jest ta młoda dziewczyna, którą jej rodzina opisuje jako zdrową, energiczną osobę, zanim policja siłą zabrała ją z domu za praktykowanie Falun Gong.
Podobnie jak setki tysięcy- być może miliony innych w Chinach, Zhu została uwięziona przez chińskich przedstawicieli władzy i zamknięta w Ośrodku „prania mózgów”, by zmusić ją poprzez tortury do wyrzeczenia się Falun Gong.
Zhu przebywała w Centrum „prania mózgów” w Pi w okręgu Xinjin prowincji Sichuan.
W dniu 2 kwietnia 2004 Ośrodek zwolnił ją do domu.
Według rodziny, fizyczne i psychiczne zdrowie dziewczyny zostało zrujnowane.
Zhu cierpi kompletne załamanie nerwowe. Nie jest w stanie sama sobą się zająć i podlega stałej opiece swojej matki.
Dokładne szczegóły tego, przez co przeszła Zhu w Centrum „prania mózgu” nie są znane, chociaż członkowie rodziny twierdzą, że nie mają wątpliwości, sądząc po jej zachowaniu, że musiała przejść przez nieopisane męczarnie i gwałty.
Tysiące naocznych świadków i samych ofiar barbarzyńskich tortur udokumentowało rozmiar i zasięg systematycznie stosowanych tortur wobec praktykujących Falun Gong w związku ze zmuszaniem ich do odstąpienia od swojej wiary.
Metodami takimi m.i.n. są: używanie pałek, będących pod wysokim napięciem prądu do rażenia najbardziej unerwionych części ciała jak: genitalia, usta, piersi, głowa; agresywne bicie rozgrzanymi do czerwoności prętami metalowymi, gwałty zbiorowe itp.
Wiele raportów opisujących to barbarzyństwo podaje, że Karny Obóz Pracy w Dalian stosuje nagminnie tortury wobec kobiet, praktykujących Falun Gong w postaci zawieszania ich ciał u góry przy suficie, gdzie nogi i ręce są szeroko rozpostarte i przywiązane, następnie w ich narządy rodne są wbijane różne przedmioty i wcierany jest olej pieprzny lub inne żrące substancje. Metoda ta nazywana jest „rozwieraniem ud”.
Mężczyźni, praktykujący Falun Gong są rozbierani do naga, polewani wodą, by zwiększyć cierpienia, a następnie rażeni prądem wysokiego napięcia.
* * *
Zachęcamy do drukowania i rozpowszechniana wszystkich artykułów opublikowanych na Clearharmony, lecz prosimy o podanie źródła.